Etykiety

1% agenezja ciała modzelowatego allegro aukcja charytatywna Anielka Anna babcia babka płesznik bajka balonikowanie tchawicy baseny termalne beatboxing blog Boże Narodzenie Centrum Nauki Kopernik ceramika chodzenie codzienność Czerna dieta dramat duchowość dziadek działka dzieciństwo dzień dziecka dzień matki dzień ojca edukacja domowa Euro 2012 festyn charytatywny fotografia frywolitki Fundacja Mam Marzenie fundoplikacja sposobem Nissena gastrostomia góry grzybek guzik hipoterapia imieniny implant ślimakowy integracja sensoryczna jak pomóc kamienice kampania społeczna kangur Karol Karolek klasztor Kobieca Agencja Detektywistyczna Nr 1 kolejka na Kasprowy komiksy konkurs kot książeczki dla dzieci książka książki laryngotracheoplastyka Laski leczenie lego majówka Mały Kaszalot Bu Mały Książe maska krtaniowa metoda Mazgutowej metoda symultaniczno-sekwencyjna Mój Kraków muminki muzyka nadciśnienie płucne niedomykalność nagłośni O. Ziółek Ogród Doświadczeń ojcostwo Ojców oscylator otoczenie otolaryngologia Poznań Palmiarnia papeteria pasaż ukł. pokarmowego Paschy PEG PHmetria Pierwsza Komunia Św. piknik lotniczy pływanie po co nam 1% porażenie fałdu głosowego poród Poznań procesor mowy prolife przedszkole przepisy wielkanocne przepuklina przeponowa Radio Kraków refluks rehabilitacja rehabilitacja słuchowa rehabilitacja w wodzie rekolekcje respiratoroterapia rękodzieło rodzina rustykalnie rysunek sen/bezsenność słuchowisko spowiedź Stal Nowa Huta strata dziecka street art subkonto Sursum Corda szkoła szopka krakowska święty Mikołaj tata teatr terapia karmienia tort orzechowy tracheostomia turnus hipoterapeutyczny turnus logopedyczny turnus rehabilitacyjny Ulica 25 upał upcykling urodziny wakacje Wcielenie Wielkanoc Wielki Post wspomnienia zagęszczanie płynów zestaw niskopoziomowy zoo Zosia zwężenia tchawicy życzenia żywa szopka

1.12.2011

Trumna profesorska- dom profesorów UJ



Piękna, odrestaurowana, wybitna przedstawicielka polskiego art deco- kamienica na rogu Al. Słowackiejgo i ul. Łobzowskiej. Jest to pięciopiętrowy apartamentowiec, dom profesorów UJ .Jej projektantem jest- obok Stefana Żeleńskiego i Piotra Jurkiewicza - Ludwik Wojtyczko. Jeden z najwybitniejszych twórców szkoły krakowskiej. Oprócz tej cudownej kamienicy, jest on również autorem sąsiadującej z kościołem Mariackiem, kamienicy Celesta Czynciela; drugiego domu profesorów UJ przy ul. Królewskiej; gmachy Sejmu Śląskiego w Katowicach czy siedziby zakładu witraży "S. G. Żeleński" przy Al. Krasińskie. Ten ostatni budynek przez lata przypisywałam intuicyjnie Teodorowi Talowskiemu, a wszystko przez asymetrię, która u Talowskiego występuje tak często. A ponieważ Talowski nie przestaje mnie zachwycać, z pewnością poświęcę mu kiedyś osobny post. Ze zdjęciami naturalnie:)
Cudo przy Al. Słowackiego swoją nazwę zawdzięcza specyficznej dekoracji. Z otynkowanymi na biało ścianami silnie kontrastuje czarna ceramika. Ta kolorystyka przydała domowi profesorskiemu również nazwę "pod trupią czaszką" , "krematorium" czy "trumna profesorska".
Ozdobne czarne kafle wyprodukowane były na specjalne zamówienie. Kamienica zbudowana została z cegły i żelbetu na planie litery "V".
Czas obszedł się brutalnie z domem profesorskim. Zanieczyszczenia powietrza, spaliny sprawiły, że niegdyś białe ściany stały się szare. A piękna czarna ceramika, popękała pod wpływem rezonansu bez przerwy przejeżdżających alejami samochodów. Spękana ceramika tworzyła czarno czerwone pasy. I taki to smutny widok przedstawiał się przechodniom. Ale ta historia ma swoje dobre zakończenie. W 2007 roku Uniwersytet Jagieloński zlecił renowację zewnętrznej elewacji budynku. Efekt prac zachwyca i za każdym razem przechodząc obok niego, gęba sama mi się uśmiecha, bo to prawdziwa przyjemność patrzeć na coś tak pięknego!

Szkoda, że nie zrobiłam zdjęć "trumny",kiedy była smutna i odrapana a jej widok zawsze mnie przygnębiał. Kiedy na nią patrzyłam, żal mi było znikającej i sypiącej się niegdyś przecież przepięknej kamienicy. Gdybym wtedy zrobiła zdjęcia, dziś mogłabym je porównać. Ale ktoś inny zrobił takie zdjęcia. Sami zobaczcie. Jest się z czego cieszyć, prawda?:) 

przed remontem. fot. skyscrapercity
fot. skyscrapercity
Po remoncie. Ładna mi trumna...









4 komentarze:

Ania pisze...

robi wrażenie!

lobzovka pisze...

Prawda?!:) Piękna jest. I "spacer" alejami staje się mniej nieznośny, kiedy można oczy czymś takim nacieszyć. Na szczęście przy alejach jest więcej pięknych kamienic. Niestety, większość z nich nie ma takiego szczęścia jak "trumna" i ciągle czekają na swoich sponsorów

Anonimowy pisze...

Czekam niecierpliwie na tekst (i zdjęcia !) o kamienicach (i nie tylko :-) Talowskiego. Te jego bajowe i poetyckie, trochę czarodziejskie kamienice barzdo mi się podobają :-)

lobzovka pisze...

Ventus, bardzo dziękuję za komentarz i...motywację:) Od dawna się zbieram, żeby tekst napisać. Zbieram się i zdjęcia też. Ale jak już teraz wiem, że ktoś czeka na ten post niecierpliwie, no to zbiorę się szybciej:)Szybciej tzn. pewnie po Nowym Roku. Pozdrawiam!

Prześlij komentarz