15.06.2011

Skorupki 2

Anioł z szamotu. A raczej kobieta ze skrzydłami, no bo chyba nie tak wyglądają Anioły.
Ale dla uproszczenia jednak będę ją nazywać aniołem tyle, że przez małe "a". 
Szerszy w biodrach, z parasolem i kwiatem w koczku.





3 komentarze:

  1. widzę w nim dużo niedociągnięć. Ale nie powiem gdzie, bo miło jest przyjmować komplementy:)Dziękuję Aniu

    OdpowiedzUsuń
  2. Przyłączam się. Przepiękny. Asia Leonowicz

    OdpowiedzUsuń